Zachęcamy do przeczytania artykułu Agnieszki Zielińskiej - dyrygentki, pianistki, gitarzystki i kompozytorki uczącej u nas gry na gitarze.

Czy możemy żyć bez muzyki?

Możemy, ale co to byłoby za życie. Muzyka w róźnorodnej postaci otacza nas z każdej strony, jest wszędzie, świat dookoła to przestrzeń utkana z dźwięków. Jak wpływają one na nasze emocje i samopoczucie, a jak na umysł? Czym jest muzykoterapia i dlaczego potrzebujemy jej w codziennym życiu?

Najkrócej rzecz ujmując muzykoterapia to dziedzina, która używa muzyki w celu przywracania zdrowia lub poprawy kondycji życiowej osób z różnymi problemami natury emocjonalnej, fizycznej lub umysłowej.

Badania opublikowane w Journal of the American Academy of Child & Adolescent Psychiatry wykazały, że praktykowanie muzyki wpływa na tę cześć kory mózgowej, która odnosi się do wykonywania zadań, pracy pamięci, kontroli nad skupieniem uwagi oraz organizacją. Profesor psychiatrii i muzykoterapii James Hudziak z Vermont College of Medicine uważa, że lekcje gry na gitarze i fortepianie przynoszą pozytywne zmiany w mózgu u dzieci.
Muzykoterapia wpływa na uspokojenie, rozluźnienie mieśni, otwartość u dzieci, pomaga walczyć ze stresem, skutecznie ogranicza agresję u nadmiernie pobudzonych dzieci, rozładowuje także napięcia emocjonalne.
W jakie światy emocjonalne zabiera nas muzyka?
Spektrum tych emocji i stanów jest ogromne. Badania przeprowadzone wspólnie na Uniwersytecie Durham w Wielkiej Brytanii oraz Uniwersytecie Jyväskylä w Finlandii pokazują, jaki jest efekt tej podróży w świat dźwięków. 2800 osób zostało sprawdzonych pod kątem przeżywanych emocji i doświadczeń związanych ze słuchaniem… smutnych piosenek. Większość badanych osób opisała swoje doświadczenie jako pozytywne. Autor badania, doktor Tuomes Eerola twierdzi, że rezultaty badania pomagają określić, w jaki sposób ludzie regulują swój nastrój przy pomocy muzyki, a także, w jaki sposób muzykoterapia może wpływać na poczucie komfortu radości czy ulgi. Wcześniejsze badania, opublikowano w Journal of Consumer Research wykazały, że ludzie słuchają „smutnej” muzyki, gdy doświadczają głębokiej, osobistej straty. Z badań wynika, że muzyka łagodzi ich stan i przywołuje wspomnienia, co pozwala oswoić się z pojawiającym się wewnętrznie smutkiem czy niepokojem.

Czy teoria muzyki musi być nudna? I jak zainteresować młodego człowieka muzyką klasyków?
Latami można uczyć się teorii muzyki. Jak to zrobić, żeby teoria stała się fascynującą podróżą, a nie nudnym obowiązkiem? I to jest pytanie. Choć po teorię sięgamy do klasyków, do których młodzi ludzie raczej powoli się przekonują, to są metody, żeby pokazać im świeży, inspirujący świat harmonii muzycznej. Jednym z pomysłów jest na przykład ćwiczenie z wykorzystaniem znanego kanonu D Major Johanna Pachelbela. Pokazuje on ciekawą harmonię, którą można kreatywnie używać w muzyce rozrywkowej. Kolejnym sposobem jest improwizacja, która stwarza pole do gry wyobraźni – dzięki niej, wychodząc od klasyków, możemy podążać drogą własnych pomysłów dźwiękowych i tworzyć nowe aranżacje. Jestem zwolenniczką tej metody na swoich zajęciach z młodzieżą i polecam ją wszystkim, którzy mają instrument w domu. Warto wyruszyć w muzyczną podróż na swoich warunkach. Drogą eksperymentowania improwizacyjnego tworzymy nową jakość. Teoria jest bardzo potrzebną bazą, fundamentem, ale reszta jest kwestią praktyki i naszej wyobraźni.

Za Małgorzatą Szarlik-Woźniak polecam Wam do posłuchania utwory:

Edvard Grieg – Peer Gynt Suita no. 1, op. 46
Posłuchaj trzech części w następującej kolejności: „Poranek”, „Taniec Anitry”, „W Grocie Króla Gór”.
Alessandro Marcello – koncert na obój, smyczki i basso continuo
Piotr Czajkowski Symfonia no. 6 h-moll „Patetyczna”
Wolfgang Amadeusz Mozart – koncerty instrumentalne
John Williams, temat główny z filmu „Lista Schindlera”
Michał Lorenc – muzyka z filmu „Bandyta”, Taniec Eleny
Yan Tiersen – muzyka z filmu „Amelia”
Georges Bizet – „Pieśń Torreadora”
Wojciech Kilar – „Orawa”
Claude Debussy – „Nuage”

Pamiętajcie, że ta sama muzyka, na każdego może działać inaczej. Zróbcie w domu eksperyment – puśćcie jeden z powyższych utworów i porozmawiajcie z innymi członkami rodziny, jakie emocje odczuwają, po wysłuchaniu go.
Możecie też zrobić rysunki pod wpływem słyszanych dźwięków. To może być świetna zabawa!


Trzymam za was kciuki!
Agnieszka Zielińska